Stefan Dąb-Biernacki

Stefan Dąb-Biernacki
Ilustracja
gen. dyw. Stefan Dąb-Biernacki
szeregowiec generał dywizji (przed degradacją) szeregowiec
generał dywizji (przed degradacją)
Data i miejsce urodzenia

7 stycznia 1890
Gnojno, Królestwo Polskie

Data i miejsce śmierci

9 lutego 1959
Londyn, Wielka Brytania

Przebieg służby
Lata służby

1914–1940

Siły zbrojne

Wappen Kaisertum Österreich 1815 (Klein).png Armia Austro-Węgier
Orzełek II RP.svg Wojsko Polskie

Formacja

Orzełek legionowy.svg Legiony Polskie

Jednostki

1 Pułk Piechoty Legionów
3 Pułk Piechoty Legionów
5 Pułk Piechoty Legionów
I Brygada Piechoty Legionów
1 Dywizja Piechoty Legionów
Generalny Inspektorat Sił Zbrojnych
Armia „Wilno”
Armia „Prusy”
Front Północny

Stanowiska

dowódca batalionu piechoty
dowódca pułku piechoty
dowódca brygady piechoty
dowódca dywizji piechoty
generał do prac przy GISZ
inspektor armii
dowódca armii
dowódca frontu

Główne wojny i bitwy

I wojna światowa
wojna polsko-bolszewicka
II wojna światowa
kampania wrześniowa

Odznaczenia
Krzyż Kawalerski Orderu Virtuti Militari Krzyż Złoty Orderu Virtuti Militari Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski Krzyż Niepodległości Krzyż Walecznych (1920-1941, czterokrotnie) Złoty Krzyż Zasługi Medal Pamiątkowy za Wojnę 1918–1921 Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości Krzyż Żelazny (1813) II Klasy Kawaler Orderu Narodowego Legii Honorowej (Francja) Komandor Orderu Orła Białego (Serbia) Order Wojenny Pogromcy Niedźwiedzia (Łotwa) Medal Pamiątkowy Jubileuszowy 10 Rocznicy Wojny Niepodległościowej
Odznaka Oficerska Związków Strzeleckich „Parasol” Odznaka Pamiątkowa Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych
Stefan Biernacki (z prawej) i Kazimierz Hozer
Stefan Biernacki nad Stochodem
Stefan Biernacki wśród oficerów 1 pp w Beniaminowie
Grób rodziny Dąb-Biernackich

Stefan Dąb-Biernacki (ur. 7 stycznia 1890 w Gnojnie, zm. 9 lutego 1959 w Londynie) – oficer Legionów Polskich, członek Polskiej Organizacji Wojskowej, uczestnik I wojny światowej i walk o niepodległość Polski w wojnie polsko-bolszewickiej oraz II wojny światowej, członek loży wolnomularskiej Tomasza Zana w Wilnie[1], generał dywizji Wojska Polskiego, zdegradowany w październiku 1940 roku i zwolniony z wojska.

Życiorys

Dzieciństwo, młodość i działalność niepodległościowa

Był synem Stanisława Biernackiego herbu Poraj i Cecylii ze Śniadeckich herbu Leliwa[2]. Miał sześcioro rodzeństwa: Julię Cecylię, Stanisława Adama, Witolda, Michała Zachariasza, Halinę i Józefa. W 1907 roku ukończył szkołę handlową w Warszawie i rozpoczął studia na Wydziale Rolniczym Towarzystwa Kursów Naukowych w Warszawie. Po studiach został asystentem w Akademii Rolniczej w Dublanach. Od 1907 roku brał udział w ruchu niepodległościowym. W 1913 roku ukończył szkołę podchorążych Okręgu Lwów i uzyskał odznakę oficerską tzw. „Parasol”.

Podczas I wojny światowej walczył od sierpnia 1914 do lipca 1917 roku w I Brygadzie Legionów Polskich. Dowodził kompanią, następnie batalionem w 1 pułku piechoty, po czym batalionem w 3 pułku piechoty.

10 lipca 1917 roku został zwolniony z Legionów Polskich bez prawa noszenia munduru legionowego[3]. W lipcu 1917, po kryzysie przysięgowym został internowany w Beniaminowie. Po zwolnieniu był dowódcą Polskiej Organizacji Wojskowej w Ciechanowie.

Służba w Wojsku Polskim

Od listopada 1918 roku służył w Wojsku Polskim. W latach 1919–1920 walczył w wojnie polsko-bolszewickiej, wykazując się dużą odwagą. Dowodził na krótko batalionem 32 pułku piechoty, po czym od grudnia 1918 do lutego 1919 roku tym pułkiem, następnie do grudnia 1919 roku 5 pułkiem piechoty Legionów. Od grudnia 1919 roku dowodził I Brygadą Piechoty Legionów. 22 maja 1920 roku został zatwierdzony z dniem 1 kwietnia 1920 roku w stopniu pułkownika, w piechocie, w grupie oficerów byłych Legionów Polskich[4]. W lipcu 1920 roku objął dowództwo 1 Dywizji Piechoty Legionów. Za udział w tych walkach został odznaczony Orderem Wojennym Virtuti Militari III, IV i V klasy, przy czym był w całym Wojsku Polskim jednym z trzech oficerów odznaczonych Krzyżem Kawalerskim i jednym z sześciu żołnierzy odznaczonych Krzyżem Złotym[5].

Po zakończeniu działań wojennych pozostał na stanowisku dowódcy 1 DP Legionów, która stacjonowała w garnizonie Wilno. 3 maja 1922 roku został zweryfikowany w stopniu pułkownika ze starszeństwem z dniem 1 czerwca 1919 roku i 50. lokatą w korpusie oficerów piechoty, a jego oddziałem macierzystym był 5 pp Leg[6].

31 marca 1924 Prezydent RP, Stanisław Wojciechowski na wniosek Ministra Spraw Wojskowych, generała dywizji Władysława Sikorskiego awansował go na generała brygady ze starszeństwem z dniem 1 lipca 1923 roku i 18. lokatą w korpusie generałów[7].

W czasie przewrotu majowego 1926 roku opowiedział się po stronie zamachowców[8].

11 września 1926 Prezydent RP Ignacy Mościcki zwolnił go ze stanowiska dowódcy 1 DP Leg. i mianował generałem do prac przy Generalnym Inspektorze Sił Zbrojnych w Warszawie[9]. W 1929 został przesunięty na stanowisko generała do prac przy Generalnym Inspektorze Sił Zbrojnych z siedzibą w Wilnie.

10 listopada 1930 roku Prezydent Rzeczypospolitej Ignacy Mościcki nadał mu stopień generała dywizji ze starszeństwem z dniem 1 stycznia 1931 roku i 1. lokatą w korpusie generałów. Jednocześnie zezwolił mu na nałożenie oznak nowego stopnia przed 1 stycznia 1931 roku[10].

15 grudnia 1930 roku został mianowany inspektorem armii z siedzibą w Wilnie[11][12]. Na stanowisku tym pozostawał do września 1939 roku.

Na początku 1938 roku wydał podległym oficerom polecenie wymierzenia „sprawiedliwości”[13] miejscowym dziennikarzom, m.in. Stanisławowi Cywińskiemu w związku z jego recenzją w „Dzienniku Wileńskim” zawierającą passus „Polska nie jest obwarzankiem, jak powiedział pewien kabotyn” (co było aluzją do Józefa Piłsudskiego). Zażądał też osadzenia Cywińskiego w obozie w Berezie Kartuskiej. Oficerowie rozkaz wykonali: Cywińskiemu połamano żebra i skatowano do nieprzytomności. W wyniku pobicia ofiara straciła również lewe oko, a całe zajście odbyło się na oczach jego żony i córki[13]. Oficerowie zdemolowali także redakcję pisma oraz pobili redaktora naczelnego – Aleksandra Zwierzyńskiego, jego zastępcę – Zygmunta Fedorowicza oraz kilku pracowników w tym dwie kobiety[13][14]. Ani generał, ani sprawcy pobić nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności, natomiast osądzeni zostali pobici dziennikarze[15].

W maju 1939 roku generał doprowadził swoim postępowaniem wobec redakcji dziennika wileńskiego – „Słowo”, która broniła Stanisława Cata-Mackiewicza, do samobójczej próby słynnego zagończyka i bohatera wojny polsko-bolszewickiej ppłk. Jerzego Dąmbrowskiego – „Łupaszki”[16]. Strzał oddany w klatkę piersiową ominął serce i zakończył się wielomiesięcznym pobytem w szpitalu.

Udział w kampanii 1939 roku

W planie operacyjnym „Wschód” był przewidziany na stanowisko dowódcy Armii „Wilno”, natomiast w planie operacyjnym „Zachód” Marszałek Polski Edward Śmigły-Rydz powierzył mu dowództwo nad swym głównym odwodem – Armią „Warszawa”, później przemianowaną na Armię „Prusy”. W zamyśle Naczelnego Wodza miał to być najsilniejszy związek operacyjny WP. W ostatecznej wersji w jej skład miało wejść dziewięć wielkich jednostek: 3, 12, 13, 19, 29, 36, 39 i 44 Dywizja Piechoty oraz Wileńska Brygada Kawalerii.

1 września 1939 po południu wraz z I rzutem Kwatery Głównej Armii przybył do koszar 18 pułku piechoty w Skierniewicach i objął dowództwo nad 19 i 29 DP oraz Wileńską BK tworzącymi Północne Zgrupowanie w rejonie SkierniewiceRawa MazowieckaBrzeziny. 13 DP znajdowała się na Pomorzu, a 12 DP w garnizonach na terenie Okręgu Korpusu Nr VI. 3 i 39 DP (rez.) oraz część 36 DP (rez.) dopiero rozpoczęły mobilizację. 44 DP (rez.) przeszła w podporządkowanie dowódcy Armii „Łódź”. Tak więc w pierwszym dniu wojny obronnej generał dysponował zaledwie 30% przydzielonych mu sił.

Armia „Prusy” musiała wejść do walki po przełamaniu linii obronnych Armii „Łódź”. Dąb-Biernacki – opierając się na meldunkach dowódcy Armii „Łódź” generała Rómmla – podjął próbę zaatakowania czołówki nacierających wojsk i wydał rozkazy zajęcia pozycji do natarcia. Po samodzielnie przeprowadzonym rozpoznaniu okazało się, że meldunki generała Rómmla mają niemal dobowe opóźnienie, a nieprzyjaciel jest znacznie bliżej polskich pozycji. Próby wycofania przygotowujących się do ataku polskich dywizji (19. i 29.) nie powiodły się: zostały one zaatakowane podczas marszu, a następnie rozbite. 5 września odjechał z pola bitwy pod Piotrkowem, a co gorsza, wezwał z pola bitwy dowódcę 5 DP do Spały, w której w dodatku na niego nie zaczekał. Jego decyzje doprowadziły do pomieszania się oddziałów 19 i 29 DP. 6 września złożył Wodzowi Naczelnemu niezgodny z prawdą meldunek, że natarcie 19 i 29 DP na Piotrków nie powiodło się i że nastąpiło to z winy żołnierza. Jednocześnie żołnierze 81 pp głodowali bez taboru bojowego, a 77 pp od 3 IX nie miał gorącej strawy. Z wszystkich tych względów Dąb-Biernacki oskarżany jest o nieudolne dowodzenie, nieprzygotowanie Piotrkowa Trybunalskiego do obrony i obwiniany o klęskę piotrkowską. Dodatkowo nie wykorzystał swojego sztabu do zapobiegnięcia zamieszaniu, w którym odbywał się odwrót 19 i 29 DP[17]. Kompromitujące wręcz jest podsumowanie efektów działania północnego zgrupowania „Armii Prusy”: za Wisłę przedostały się szczątki 13 DP oraz drobne elementy 19 i 29 DP oraz Wileńskiej BK, z należących do piechoty 100 dział lekkich i 22 ciężkich przez rzekę przeszło najwyżej 6, z 12 dział brygady kawalerii – 8, z 50 czołgów Armii – 22.

Południowe zgrupowanie Armii Prusy dowodzone przez generała Skwarczyńskiego, w którego działania Dąb-Biernacki nie ingerował, zostało rozproszone na skutek bitwy pod Iłżą, toteż Dąb-Biernacki rozpoczął reorganizację podległych mu wojsk na wschodnim brzegu Wisły. Naczelny Wódz powierzył mu też dowództwo sformowanego 10 września 1939 roku Frontu Północnego w skład którego oprócz Armii „Prusy” wchodziły też wojska Grupy Operacyjnej Wyszków oraz Samodzielnej Grupy Operacyjnej Narew. W ciągu tygodnia odbudowane na pograniczu Mazowsza i Lubelszczyzny dywizje zostały wyprowadzone spod niemieckiego uderzenia i skoncentrowane na północ od Zamościa.

17 września 1939 roku, z powodu sowieckiego ataku na Polskę, nakazał przyśpieszyć marsz i zmienić jego kierunek na południowy. Próba przyjścia z pomocą wojskom Frontu Środkowego, dowodzonym przez generała Piskora, doprowadziła do drugiej bitwy pod Tomaszowem Lubelskim. Wspólne uderzenie wojsk niemieckich i sowieckich wymusiło kapitulację Frontu Północnego. Generał Dąb-Biernacki oskarżany był przy tym o porzucenie walczących oddziałów, a nawet o ucieczkę z pola walki w ubraniu cywilnym[18]. Obowiązek podpisania kapitulacji scedował na dowodzącego jedną z podległych mu armii generała Przedrzymirskiego.

Na uchodźstwie

Generał Dąb-Biernacki przedostał się do Francji, jednak gen. Władysław Sikorski odsunął go – tak jak większość piłsudczyków – od wszelkich funkcji w Armii Polskiej na Zachodzie. Został osadzony w obozie oficerskim w Cerizay k. Angers dla „nieprawomyślnych” i „sprawców klęski wrześniowej”. Obóz zwany był przez oficerów „Wiśniowcem” w nawiązaniu do znanego w Polsce więzienia w Wiśniczu i do znaczenia francuskiego słowa „cerise” (wiśnia). Po upadku Francji w czerwcu 1940 roku oficerowie z Cerizay ewakuowali się do Anglii na własną rękę. W połowie lipca 1940 roku zwrócił się do Naczelnego Wodza z prośbą o przeniesienie w stan spoczynku[19]. W liście do gen. Sikorskiego zarzucił mu odsunięcie doświadczonych dowódców, fałszywe informowanie Francuzów o przebiegu klęski wrześniowej, dzielenie oficerów na lepszych i gorszych, a także zaprzepaszczenie wojska we Francji.

Stefan Dąb-Biernacki został 17 sierpnia 1940 roku umieszczony na wysepce Bute u zachodnich wybrzeży Szkocji w obozie w Rothesay (w tzw. Samodzielnym Obozie Rothesay). W środowisku wojskowym wyspa Bute uważana była za obóz karny. W obozie prowadzono agitację przeciwko gen. Sikorskiemu. Przewodził temu gen. Dąb-Biernacki[20]. 18 sierpnia został zatrzymany w hotelu „Victoria” przez brytyjską policję i wywieziony z wyspy[21].

W dniach 17–20 października 1940 roku przed Sądem Polowym nr 3 w Londynie odbył się proces gen. Dąb-Biernackiego. Sąd uznał go winnym popełnienia czynów z artykułu 57 i 64 k.k.w., za co skazał go na karę dwóch lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności oraz degradację[22]. W listopadzie 1940 został zwolniony z wojska. Na życzenie władz polskich Dąb-Biernacki został osadzony w więzieniu brytyjskim. W kwietniu 1941 roku stanął przed Sądem Polowym nr 9 w Londynie pod zarzutem kierowania spiskiem przeciwko rządowi gen. Sikorskiego. W składzie orzekającym zasiedli: generał brygady Zygmunt Bohusz-Szyszko (przewodniczący), członkowie: kontradmirał Jerzy Świrski i gen. bryg. Stanisław Ujejski. Sprawny przebieg procesu zapewnił pułkownik audytor Tadeusz Jaskólski. Sąd uznał go za winnego popełnienia zbrodni kierowania antyrządowym spiskiem i skazał na cztery lata pozbawienia wolności i degradację[23]. Odbył rok kary pozbawienia wolności, po czym wiosną 1942 roku został zwolniony z powodu złego stanu zdrowia[19].

Gdy w 1943 stanowisko Naczelnego Wodza objął gen. Kazimierz Sosnkowski, Dąb-Biernacki został zwolniony z więzienia i wyjechał do Irlandii, gdzie zajmował się pszczelarstwem[24] (z wykształcenia inżynier rolnik). Po wojnie gospodarował na farmie w Walii. Został pochowany na Cmentarzu Brompton w Londynie.

Rodzina

Generał Stefan Dąb-Biernacki był żonaty z Zofią Suchorzewską (1892–1988) córką Witolda (1857–1936) i Stefanii z Gołębiowskich (1868–1937). Zofia Suchorzewska była siostrą majora rezerwy kawalerii Leona Suchorzewskiego (1894–1970) i Felicji (1893–1986), żony generała brygady Michała Pakosza.

Ze związku z Zofią Suchorzewską miał dwoje dzieci: Zofię i Józefa.

Zofia Dąb-Biernacka ps. „Jagienka” urodziła się 8 sierpnia 1919 w Łomży. W czasie wojny walczyła w szeregach Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej. Pełniła funkcję szefa łączności konspiracyjnej w Oddziale V Sztabu Komendy Okręgu AK Wilno. Została awansowana na kapitana i dwukrotnie odznaczona Krzyżem Walecznych. Zmarła 13 stycznia 2011 w Londynie.

Józef Dąb-Biernacki ps. „Józek” urodził się 19 marca 1924 w Wilnie. Tak jak starsza siostra był żołnierzem Armii Krajowej. Posiadał stopień kaprala podchorążego. Pełnił służbę w I plutonie 1 kompanii batalionu AK „Zośka”. W tym samym plutonie pełnił służbę plut. pchor. Andrzej Pakosz ps. „Paweł”, syn generała Michała Pakosza. „Józek” poległ 8 sierpnia 1944 na Woli.

Na przełomie października / listopada 1946 żona i córka generała zostały przeprowadzone z Krakowa przez „zieloną granicą” do Wiednia przez kuriera PSZ ppor. Jana Łożańskiego[25].

Opinie o generale

  • płk dypl. Stefan Rowecki (opinia przedwojenna) – „Piękna przeszłość bojowo-liniowa. Dowódca kompanii i batalionu w Legionach. Dowódca pułku, brygady i dywizji (1 DP Legionów) w wojnie 1918–1920. Dotychczas wywierał poważną presję na tok wyszkolenia taktycznego wojska, niekoniecznie najlepszą. Zbyt negliżuje rolę lotnictwa i broni pancernej na wschodzie Europy. Wojnę przyszłą tutaj ciągle widzi zbyt zbliżoną do roku 1920. Jego metody z taktycznych ćwiczeń indywidualnych prowadzą do ogłupiania zarówno kierowników, jak i uczestników ćwiczeń. Reprezentuje bezwzględność i brutalność w przeprowadzeniu swoich zamierzeń. Czasem w rozwiązaniach swych może być nieprawdopodobnie ryzykowny. Umysł doktrynerski, nie nadający się do projektowania i realizowania skomplikowanych operacji. To typ dowódcy armii w wykonywaniu na przykład brutalnego, ściśle określonego zadania, na przykład przełamania lub obrony za wszelką cenę.”

zyskał sobie opinię jednego z najbardziej walecznych, ale stanowił jedynie typ dowódcy batalionu lub pułku śmierci. Po wojnie 1920 roku został odznaczony, jak już wspomniałem, jako jeden z trzech oficerów w całej armii Orderem Virtuti Militari V, IV i III klasy. Zdobył sobie tym bardzo zaszczytną pozycję w wojsku, zgoła wyjątkową, a zarazem zobowiązującą, i winien był być wzorem rycerza i dżentelmena. W wojsku już nie patrzono, lecz wpatrywano się w niego. W latach powojennych, jako bardzo młody człowiek, został generałem i dowodził 1 Dywizją Piechoty Legionów w Wilnie. Pozbawiony możliwości wyładowania swej energii w boju, stoczył walkę «finansową» o Helenów, niezbyt sławną, jak dla sławnego żołnierza. Zapomniano mu to na dole, a co najważniejsze na górze, i to, być może, zwiększyło właściwy mu tupet, zarozumialstwo i pewność siebie. W parze z tym szła tępota ogólna, a zwłaszcza wojskowa, wynikająca zarówno z braku wykształcenia wojskowego, jak doświadczenia na wyższym szczeblu dowodzenia. Pozostawał faktycznie nadal dowódcą batalionu i nie wyszedł poza ten zakres wiedzy taktycznej. Tak przygotowany, już jako generał objął w latach trzydziestych Inspektorat Armii w Wilnie

Był to oficer o rzadko spotykanej odwadze osobistej i dużej energii. Znał taktykę piechoty. Miewał w niej «sezonowe» zainteresowania (np. ustawienie ckm lub drobne patrole piechoty wysyłane na znaczne odległości). Nie miał zdolności operacyjnych ani wykształcenia w tej dziedzinie. Nie miał też praktyki dowodzenia na tym szczeblu oraz współpracy ze swym sztabem w polu. Był złym wychowawcą oficerów. Bagatelizował wartość broni pancernej. Wierzył w wyższość nad nią dywizji piechoty na terenach Polski. Zwalczał na posiedzeniach KSUS (Komitet do spraw Uzbrojenia i Sprzętu) projekty rozwoju własnej broni pancernej

  • gen. Leon Berbecki – gen. Dąb-Biernacki wraz z szefem żandarmerii polowej – płk. Jur-Gorzechowskim zachowali się szczególnie okrutnie wobec generałów m.in. Tadeusza Rozwadowskiego i Włodzimierza Zagórskiego, którzy po zamachu majowym zostali uwięzieni w wojskowym więzieniu śledczym na Antokolu w Wilnie. Berbecki pisał m.in. „pułkownik Jur-Gorzechowski i generał Dąb-Biernacki, dowódca pierwszej dywizji Legionów, wprowadzili taki «regulamin» dla uwięzionych generałów, że graniczył on z torturami moralnymi a nawet fizycznymi”[28].
  • gen. Juliusz Rómmel (opinia powojenna propagowana przez GZP) – „Bardzo odważny i przedsiębiorczy dowódca pułku piechoty[a]. Sam piechur, zamiłowany w szybkich marszach, działaniach nocnych, opartych na zaskoczeniu. Niestrudzony dowódca różnych wypadów, zasadzek na tyły i flanki nieprzyjaciela, zdecydowany i przedsiębiorczy w naszej minionej wojnie z bolszewikami. Pewny siebie i swoich „doświadczeń”, zarozumiały, nie uznający żadnych nowych technicznych osiągnięć na Zachodzie, które nawet wyśmiewał i którymi pogardzał. Uważał, że tylko on ma rację i tylko on zna wojnę. Zupełnie lekceważył artylerię i inne bronie techniczne, w jego głowie nie mieściło się dowodzenie wielkimi jednostkami, wyobrażał sobie, że tak samo pójdzie mu to łatwo, jak dowodzenie batalionu lub kilka batalionów, jak w jakimś wypadzie nocnym lub odosobnionym. Nie chciał się uczyć i zwalczał w naszej armii ludzi, którzy byli innego zdania. Narobił tym dużo szkody naszemu wojsku, bo usuwał oficerów bardzo wartościowych. Miał swoje różne ulubione „sztuczki” i sądził, że to są jego wynalazki, a w rzeczywistości te „wynalazki” już dawno były w naszych regulaminach i stosowane były wszędzie. Generał bardzo nie lubiany w wojsku, nierówny w stosunkach służbowych i nietaktowny. Uznawał tylko autorytety legionowe, innych dowódców nie słuchał. Warchoł na dużą skalę! Druga wojna światowa pokazała, że swoją odwodową, najsilniejszą armię „Prusy” zmarnował i zniszczył w ciągu jednej doby, bo tak nią dowodził, że pomieszał wszystko, wprowadzając chaos i dezorganizację u wszystkich dowódców i w ich oddziałach – a potem zwalił całą winę na swoich żołnierzy, którzy według zdania wypowiedzianego wobec Marszałka Śmigłego, „nie chcieli się bić”. Typ ujemny pod każdym[b], wykorzystujący swoje stanowisko dla własnych korzyści materialnych.”[29]
  • Paweł Wieczorkiewicz (historyk) – „Oburza zaś powierzenie Dębowi-Biernackiemu, skompromitowanemu doszczętnie jako dowódca i oficer w początkowym etapie kampanii, kluczowego stanowiska w kolejnej jego fazie. W bitwie pod Tomaszowem Lubelskim, gdzie jego chaotyczne dowodzenie doprowadziło do kryzysu, ponownie zbiegł z pola walki, dając dowód nie tylko braku kompetencji, ale i tchórzostwa”[30].
  • Marian Porwit – „Gen. Dąb-Biernacki nie orientował się najwidoczniej ani w możliwości szybkiego ponawiania ciosów przez dywizję pancerną, ani też w możliwości wywalczenia powodzenia przez zmasowanie wielu fal czołgów lub po prostu przez obejście napotkanej mocnej obrony. [...] Przygotował pole walki w wadliwych kategoriach walki z piechotą, licząc, ze wszystko się w ostatnich godzinach zaimprowizuje, że na wszystko będzie czas. [Wydawane] rozkazy były samobójczym odebraniem sobie samemu wojsk, a żołnierzowi wiary w dowództwo i we własne siły. [...] I dowódca, i sztab Armii nie okazali temperamentu bojowego”[31]

Awanse

  • chorąży – 29 września 1914
  • porucznik – 5 marca 1915 z pominięciem stopnia podporucznika
  • kapitan – 15 czerwca 1915 (15 lokata na liście starszeństwa oficerów piechoty Legionów Polskich z dnia 12 kwietnia 1917[32]
  • major – 2 grudnia 1918
  • podpułkownik – 1919
  • pułkownik – 1 kwietnia 1920 zweryfikowany ze starszeństwem z 1 czerwca 1919
  • generał brygady – 31 marca 1924 ze starszeństwem z 1 lipca 1923 i 18. lokatą w korpusie generałów
  • generał dywizji – 10 listopada 1930 ze starszeństwem z 1 stycznia 1931 i 1. lokatą w korpusie generałów
  • szeregowy – degradacja w październiku 1940

Ordery i odznaczenia

Uwagi

  1. W oryginalnym tekście było „i dywizji”, dopisek był przekreślony, a na marginesie było napisane odręcznie „skreślić”.
  2. W domyśle „względem”.

Przypisy

  1. Cezary Leżeński, Legiony to braterska nuta... czyli od Legionów do masonów, Wolnomularz Polski, nr 40, listopad-grudzień 2003, s. 15.
  2. Stawecki 1994 ↓, s. 77.
  3. Odprawy Komendy Legionów Polskich, Centralne Archiwum Wojskowe, sygn. I.120.1.295b, s. 464 [1].
  4. Dziennik Personalny MSWojsk. ↓, Nr 20 z 29 maja 1920 roku, poz. 527.
  5. Dziennik Personalny MSWojsk. ↓, Nr 55 z 14 grudnia 1922 roku, s. 907 Krzyżem Kawalerskim Orderu Wojennego Virtuti Militari odznaczeni zostali również ppłk Gustaw Paszkiewicz i mjr Zygmunt Piasecki, natomiast Krzyżem Złotym wspomniani dwaj oficerowie, a także: ppłk Kazimierz Rybicki, sierż. szt. Kazimierz Sipika i sierż. Stanisław Jakubowicz.
  6. Lista starszeństwa 1922 ↓, s. 19.
  7. Dziennik Personalny MSWojsk. ↓, Nr 32 z 2 kwietnia 1924 roku, s. 165.
  8. Antoni Czubiński, Przewrót majowy 1926 roku, Warszawa 1989, s. 184.
  9. Dziennik Personalny MSWojsk. ↓, Nr 38 z 20 września 1926 roku, s. 308.
  10. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 15 z 11 listopada 1930 roku, s. 323.
  11. Dziennik Personalny MSWojsk. ↓, Nr 1 z 28 stycznia 1931 roku, s. 1.
  12. a b c Rocznik Oficerski 1932 ↓, s. 11.
  13. a b c Stachurski T., Ochrona pamięci Marszałka, czyli spór o obwarzanka, 6 kwietnia 2013 [w:] Histmag.org https://histmag.org/Ochrona-pamieci-Marszalka-czyli-spor-o-obwarzanka-7792/1
  14. Kalicki Wł., Honor obwarzanka, „Gazeta Wyborcza” (Duży Format), 2006-04-10, str. 18
  15. Uchwalenie ustawy o ochronie imienia Józefa Piłsudskiego, dostępne w Internecie, dostęp 2016-11-08. [dostęp 2009-02-09]. [zarchiwizowane z tego adresu (2009-02-09)].
  16. T. Strzembosz, Saga o „Łupaszce” ppłk. Jerzym Dąmbrowskim, Warszawa 1996.
  17. „Komentarze do historii polskich działań obronnych 1939 roku”, Wyd. Czytelnik Warszawa 1983, tom 2, s. 324–333
  18. Paweł Wroński, Nie będę bolszewikiem, Gazeta Wyborcza, 04.09.2009 [2]
  19. a b Kania 2014 ↓, s. 83 przypis 65.
  20. Kaczmarski 2020 ↓, s. 18.
  21. Kaczmarski 2020 ↓, s. 41.
  22. Kania 2014 ↓, s. 82.
  23. Kania 2014 ↓, s. 82-83.
  24. Piotr Stawecki, Generałowie polscy. Zarys portretu zbiorowego 1776–1945 Bellona Warszawa 2010, s.162.
  25. Jan Łożański: W więzieniach PRL. Powojenne wspomnienia kuriera z Sanoka. Brzozów-Rzeszów: Muzeum Regionalne PTTK im. Adama Fastnachta w Brzozowie, Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich – Instytut Pamięci Narodowej w Rzeszowie, 1991, s. 31, 33–36. ISBN 83-900130-0-2.
  26. Romeyko 1983 ↓, s. 614.
  27. Kopański 1990 ↓, s. 45.
  28. Pamiętniki generała broni Leona Berbeckiego, Katowice 1959, s. 195.
  29. Powojenna opinia gen. Juliusza Rómmla o generale Stefanie Dąb-Biernackim
  30. P. Wieczorkiewicz, Wrzesień 1939 – próba nowego spojrzenia, Mówią Wieki nr 9/2002
  31. „Komentarze do historii polskich działań obronnych 1939 roku”, Wyd. Czytelnik Warszawa 1983, tom 2, strona 329, 331, 332
  32. P. Stawecki podaje inne daty awansów: por. – 9 października 1914 i kpt. – 7 maja 1916
  33. a b Dziennik Personalny MSWojsk. ↓, Nr 55 z 14 grudnia 1922 roku, s. 907.
  34. Dziennik Personalny MSWojsk. ↓, Nr 8 z 26 lutego 1921 roku, s. 339.
  35. M.P. z 1936 r. nr 263, poz. 468 „za wybitne zasługi w służbie wojskowej”.
  36. Zarządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej. „Dziennik Personalny Ministerstwa Spraw Wojskowych”. Nr 2, s. 17, 11 listopada 1936. 
  37. M.P. z 1926 r. nr 259, poz.727 „za wybitne zasługi na polu organizacji wojska i wyszkolenia żołnierza”.
  38. M.P. z 1931 r. nr 251, poz. 335 „za pracę w dziele odzyskania niepodległości”.
  39. M.P. z 1930 r. nr 98, poz. 143 „za zasługi na polu organizacji i wyszkolenia wojska”.
  40. Kronika. Wiadomości osobiste. „Głos Rzeszowski”, s. 4, Nr 17 z 16 kwietnia 1916. 
  41. Dziennik Personalny MSWojsk. ↓, Nr 8 z 1 kwietnia 1922 roku, s. 250.
  42. Rocznik Oficerski 1928 ↓, s. 12.
  43. Dziennik Personalny MSWojsk Nr 12/1929, s. 238
  44. Dziennik Personalny MSWojsk. ↓, Nr 12 z 4 lutego 1925 roku, s. 51.

Bibliografia

Linki zewnętrzne

Media użyte na tej stronie

PL Epolet szer.svg
Naramiennik szeregowca Wojska Polskiego (1919-39).
Wappen Kaisertum Österreich 1815 (Klein).png
Lesser coat of arms of the Austrian Empire form the Congress of Vienna in 1815 until the Austro-Hungarian Compromise of 1867. It then represented the Cisleithanian territories of Austria-Hungary in the Reichsrat until 1915.

It shows the arms of Habsburg-Lorraine encircled by the chain of the Order of Golden Fleece, surmounted on the crowned Austrian imperial double-headed eagle clutching in its claws the Imperial orb, sceptre and sword, with the Imperial Crown of Rudolf above.

After 1915 the inescutcheon only displayed the red-white-red arms of Austria.
Orzełek II RP.svg
Autor: Poznaniak, Licencja: CC BY-SA 2.5
Orzełek Wojsk Lądowych II RP
Orzełek legionowy.svg
Orzełek legionowy
SRB-SHS-YUG Orden Belog Orla Komandir BAR.svg
Baretka: Order Białego Orła – Komandor – Królestwo Serbii / Królestwo SHS / Królestwo Jugosławii.
Legioniści Hoser oraz S. Dąb-Biernacki.jpg
Ppor. Kazmierz Hoser oraz por. Stefan Dąb-Biernacki.
Grób Dąb-Biernackich.JPG
Autor: Kerim44, Licencja: CC BY-SA 4.0
Grób rodziny Dąb-Biernackich na cmentarzu Brompton w Londynie.
GenDabBier.jpg
Polish General Stefan Dab Biernacki (1890-1959)
GenInspWP.jpg
Autor: Gruzin, Licencja: CC BY-SA 4.0
Odznaka Generalnego Inspektoratu WP
Grupa oficerów 1 pułku piechoty internowana w Benjaminowie.jpg
Grupa oficerów 1 pułku piechoty w obozie internowania w Benjaminowie. Na ziemi: ppor Stanisław Bogusławski ps. Kasper, ppor Tadeusz Jasieński-Werner, Kazimierz Moniuszko ps Borecki, chor. Stanisław Brodowski ps Skała. Siedzą: ppor Feliks Kwiatek, ppor Radoński, kpt Wacław Scaevola-Wieczorkiewicz, mjr Kazimierz Fabrycy, kpt Tadeusz Piskor, kpt Władysław Dragat ps. Orzechowski. Stoją: por Wacław Kostek-Biernacki, ppor Leon Grot, por Bronisław Dorobczyński ps. Czarny Janek, Jan Swarzeński-Rychlik, por Wacław Aleksandrowicz, ppor Aleksander Tomaszewski ps. Wysocki, ppor lek. Bolesław Mioduszewski, por Władysław Bortnowski, kpt Stefan Dąb-Biernacki, chor. Jołka, ppor Jan Prot, kpt lek. Stanisław Rouppert, por lek. Mikołaj Kwaśniewski, por Kazimierz Młodzianowski, chor. san. Jerzy Edmund Suffczyński, ppor Mara, por Janusz Dłużniakiewicz ps. Sęp, por Jan Kazimierz Kruszewski, ppor san. Antoni Paczesny.
Dąb-Biernacki nad Stochodem.jpg
Kpt. Stefan Dąb-Biernacki nad Stochodem.
Znak oficerski "Parasol".jpg
Znak oficerski "Parasol"