Trasianka

Trasianka (biał. трасянка) – specyficzna mieszanina języka rosyjskiego i białoruskiego, a dokładniej – kontaminacja białoruskiej fonetyki i rosyjskiego słownictwa, a czasem także składni. Trasianka jest używana powszechnie na Białorusi, także przez prezydenta Alaksandra Łukaszenkę.

Etymologia nazwy

Wcześniej zjawisko to było opisywane rozmaitymi terminami, na przykład „językowa hybryda”, „językowa chimera”, „mieszanina”, „łamanina”. W 1920 roku Vacłaŭ Łastoŭski użył słowa „čaŭnia” (być może od słowa „čaŭpści” – pleść bzdury, paplać). Przyjęła się jednak nazwa „trasianka”.

Etymologię słowa tłumaczy artykuł w czasopiśmie „Kruh” (4 kwietnia 1996): Termin „trasianka” pochodzi od nazwy karmy dla rogacizny, czyli krów. Kiedy gospodarzowi brakuje dobrego siana, dodaje słomę, starannie mieszając. Krowa nie zauważa oszustwa i zjada trasiankę. Prawda, mleka nie przybędzie. Tak samo Białorusini – swojej okropnej trasianki nie zauważają ani w domu, ani w autobusie, ani w parlamencie.

Charakterystyka

„Gwałtowne zniewolenie jednych narodów przez drugie, masowe migracje, niepełnoprawne stosunki między różnymi etnosami tworzą historyczne tło, na jakim tworzą się pidżiny” – pisze Mark Djaczkow w książce „Języki kreolskie” (1987). Ale jak zaznacza białoruski językoznawca Hienadź Cychun:

nie ma całkowicie podstaw, aby utożsamiać trasiankę z pidżynami czy nawet językami kreolskimi, przede wszystkim dlatego, że tutaj chodzi o wzajemne wpływy bliskich genetycznie języków, podczas gdy w tworzeniu pidginów i języków kreolskich brały udział dalekie pod względem genetycznym i typologicznym języki. Trasiankę można określić jako język kreolizowany, albo dokładniej – kreolizowany wariant języka białoruskiego.

Większość badaczy uważa jej podstawę za białoruską.

Trasianka powstała jako środek komunikacji pomiędzy białoruskojęzyczną wsią a rosyjskojęzyczną administracją. Według H. Cychuna, znaczną rolę w upowszechnieniu trasianki odegrały stalinowskie represje w 20. i 30. latach, kiedy pod wpływem terroru białoruskojęzyczna część mieszkańców miast i miasteczek masowo przechodziła na język rosyjski. Migracja Białorusinów do miast rozszerzyła to zjawisko także w miastach, ale trasianka nie została głównym środkiem komunikacji, bo była postrzegana jako „niekulturalny język”.

Zobacz też

Linki zewnętrzne