HALO/HAHO

Spadochroniarstwo wojskowe – dostarczanie personelu i sprzętu wojskowego metodą desantu wykonywanego z dużej wysokości, przeważnie z lecących powyżej zasięgu pocisków obrony przeciwlotniczej, samolotów transportowych.

Żołnierze przygotowujący się do skoku spadochronowego (HAHO)

Opis

Wszystkie skoki ze spadochronem wykonywane z ponad 4 tys. metrów nazywane są wysokimi i wszystkie zgodnie z przepisami muszą być wykonywane z użyciem aparatury tlenowej. Wyróżnia się dwa rodzaje skoków wysokich: HALO i HAHO[1]. Metody te znane są pod określeniem MFF (ang. military free fall – wojskowy spadek swobodny).

W Wojsku Polskim do wykonywania skoków HALO/HAHO z pełnym wyposażeniem taktycznym skoczka i z aparaturą tlenową, bez potrzeby stosowania spadochronu stabilizacyjnego jest spadochron typu: TPDS-LLT. Jest spadochronem desantowym taktycznym z wolnym systemem otwarcia w układzie plecy–plecy. Przeznaczony jest do wykonywania skoków szkolno–treningowych, szkolno–bojowych i bojowych. Ponadto Wojsko Polskie posiada zestawy do nauki układania spadochronów zapasowych typu: TPDS-LLT[2].

HALO

HALO jest akronimem (skrótowcem) od High AltitudeLow Opening. Skoczek opada swobodnie i otwiera spadochron nisko nad ziemią, przy czym minimalna wysokość otwarcia czaszy to około 1,5 tys. metrów[1].

HAHO

HAHO jest skrótowcem od High AltitudeHigh Opening. Skoczkowie wyskakują z samolotu lecącego na wysokości 10 000 metrów i otwierany jest spadochron na wysokości ok. 8 000 m, a następnie wykonywany jest długi przelot. Wszystko zależy od typu misji, którą ma wykonać skoczek. Skoki HAHO wymagają użycia masek tlenowych. W czasie lotu samolotem skoczkowie oddychają tlenem za pomocą aparatury zespołowej, tzw. matki, by dopiero na komendę przełączyć się na sprzęt indywidualny[1]. Głównym niebezpieczeństwem dla skoczków na dużych wysokościach jest niskie ciśnienie. Sprawia ono, że płuca człowieka nie są w stanie zaabsorbować koniecznej do oddychania ilości tlenu. Może dojść do hipoksji, a więc niedotlenienia lub choroby dekompresyjnej. Może to doprowadzić do utraty przytomności, a nawet i śmierci skoczka[1].

Skoczek spadochronowy do skoku HAHO

Podstawowym wyposażeniem skoczka jest spadochron główny i zapasowy, przynajmniej dwa wysokościomierze, GPS-y i busola. Każdy skoczek ma odpowiednią bieliznę, która chroni go przed odmrożeniami i hipotermią, kurtkę i spodnie (Niebezpieczne dla zdrowia jest obcowanie z niskimi temperaturami panującymi na dużej wysokości ok. -50° Celsjusza). W czasie skoku skoczek musi odpowiednio nawigować w powietrzu, tak by nie doszło do kolizji z innymi skoczkami formacji i wylądować w ściśle określonym miejscu[1]. Używa punktów charakterystycznych i cech terenu przy nawigacji do zamierzonej strefy lądowania, biorąc pod uwagę prędkość i kierunek wiatru. Po lądowaniu od razu przystępuje do wykonywania zadania. Ponadto skoczkowie mają na sobie kominiarkę, gogle, hełm, słuchawki oraz specjalne rękawiczki, do których można wkładać podgrzewacze termiczne (Podczas skoków wysokich dłonie marzną najbardziej). Oprócz tego każdy żołnierz zabiera ze sobą sprzęt niezbędny do wykonywania operacji specjalnych[1]. Po drodze może on wykonać zadanie bojowe, polegające najczęściej na odpaleniu kierowanego pocisku rakietowego lub przeciwokrętowego pocisku manewrującego.

Przy sprzyjających warunkach np. skacząc z 10 000 metrów, przelecieć na spadochronie można około 30 km w ciągu nieco ponad 20 minut. Ale nie jest to reguła, bo udają się przeloty na odległość 40 km[1].

Technika HAHO jest także wykorzystywana do zrzutów personelu na dużych wysokościach, gdy samolot może lecieć wysoko nad niebem nieprzyjaciela, dzięki czemu nie stanowi to zagrożenia dla skoczków.

Do wojskowych zrzutów wyposażenia, używane są specjalne spadochrony stabilizujące aby wyciągnąć ładunek, po czym całość opada swobodnie, a gdy osiągnie wystarczająco małą wysokość, główny spadochron zostaje otwarty co umożliwia lądowanie z niską prędkością. Personel wojskowy udaje się do miejsca lądowania by zabezpieczyć sprzęt lub wyładować zaopatrzenie.

Historia

Początki techniki sięgają przełomu lat 40. i 50. XX wieku, gdy pułkownik John Stapp przeprowadzał badania, których przedmiotem były czynniki wpływające na możliwość przetrwania pilotów zmuszonych do katapultowania się na dużych wysokościach. W roku 1960 dowództwo Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych prowadziło eksperymenty, będące ich kontynuacją. John Stapp katapultował się z rakietowych sań, by przekonać się, czy uderzenie powietrza może zabić pilota. Stapp rozwiązał wiele zagadnień dotyczących lotów na znacznych wysokościach podczas pracy dla Sił Powietrznych, wystawiając się na działanie wysokości sięgającej 45 tysięcy stóp (14 km). W późniejszym okresie pomagał w pracach nad fotelami katapultującymi oraz kombinezonami ciśnieniowymi, które są do dziś używane przez pilotów odrzutowców. Jako część eksperymentów, 16 sierpnia 1960 roku, pułkownik Joe Kittinger wykonał pierwszy skok na dużych wysokościach, opuszczając samolot 19 mil amerykańskich (ok. 30,58 km) nad ziemią. Technika ta została użyta do celów wojskowych dopiero podczas działań US Army w Laosie, gdy członkowie MACV-SOG wykonali pierwsze stricte bojowe skoki. Szósta brygada United States Navy Sea, Air and Lands (US Navy SEALs) rozwinęła technikę HALO do zrzutów większych przedmiotów, takich jak łodzie, wraz ze skoczkami.

25 października 2019 roku Arkadiusz „Maya” Majewski oraz Jim Wigginton (były żołnierz armii amerykańskiej), wspólnie pobili rekord Guinnessa. Skoczyli ze spadochronem w tandemie z wysokości 11 373 m n.p.m.[3] Do udziału w tym projekcie zaproszono Jednostkę Wojskową Komandosów, której żołnierze pomagali merytorycznie oraz użyczając aparaturę tlenową i filmowali to wydarzenie[1].

Przypisy

  1. a b c d e f g h Kowalska–Sendek 2021 ↓.
  2. Trwa przetarg na dostawę sprzętu spadochronowo–desantowego (pol.). W: Inspektorat Uzbrojenia [on-line]. dlapilota.pl, 2021-11-29. [dostęp 2021-11-29].
  3. POLAK POBIŁ REKORD GUINESSA W SKOKU SPADOCHRONOWYM W TANDEMIE (pol.). pytanienasniadanie.tvp.pl, 2019-11-12. [dostęp 2021-10-15].

Bibliografia

  • Magdalena Kowalska–Sendek: Na granicy stratosfery (pol.). W: Polska Zbrojna [on-line]. Polska-zbrojna.pl, 2021-10-13. [dostęp 2021-10-14].

Media użyte na tej stronie

ILA 2008 PD 930.JPG
Autor: ILA-boy, Licencja: GPL
ILA 2008; High Altitude – High Opening (HAHO)
Soldiers preparing for HAHO jump.jpg
Soldiers attending the Advanced Tactical Infiltration Course at the Military Freefall School prepare to conduct a high-altitude, high-opening airborne operation, March 9, over Yuma, Ariz.